Minister – ZNP, a przerwa świąteczna
6 grudnia 2014
Pani Minister wystosowała pismo do rodziców w sprawie pracy szkół w przerwie świątecznej.
„Drodzy Rodzice i Opiekunowie – pamiętajcie, że macie prawo, by nauczyciele zaopiekowali się Waszym dzieckiem podczas przerwy świątecznej. Jeśli macie taką potrzebę, zgłoście tę prośbę dyrektorom szkół” – zaczyna swój list minister edukacji narodowej. A dalej pisze: „Przerwa świąteczna, która w tym roku jest zatwierdzona między 22 a 31 grudnia, nie jest czasem wolnym od pracy dla nauczycieli. Wolne, tak jak wszyscy, nauczyciele mają jedynie w dni świąt. W inne pozostają do dyspozycji dyrektora. Tak więc dyrektor, na Waszą prośbę, może zaplanować, aby nauczyciele w tym czasie prowadzili zajęcia z Waszymi dziećmi” – przekonuje szefowa MEN.
A na koniec zamieszcza jeszcze, o zgrozo, numer telefonu, gdzie można dzwonić, by poskarżyć się na szkołę. „Gdybyście Państwo mieli jakiekolwiek wątpliwości w tej sprawie prosimy o kontakt. Nr telefonu +48 (22) 34 74 744 w dni codzienne od 3 grudnia 2014 do 7 stycznia 2015 w godzinach 8.30-15.00 lub [email protected]” – czytamy w liście.
Odpowiedź ZNP na list otwarty minister edukacji: Związek Nauczycielstwa Polskiego jest wzburzony prośbą minister edukacji Joanny Kluzik-Rostkowskiej, która w specjalnym liście zachęca rodziców do składania donosów na nauczycieli.
Jesteśmy przerażeni tabloidyzacją polityki edukacyjnej w wydaniu pani minister. Nie pamiętamy już czasów, kiedy minister zamiast rozwiązywać realne problemy posługuje się takimi metodami, nakłaniając do pisania donosów. Uważamy, że namawianie do donosicielstwa jest zawoalowaną formą pseudotroski minister edukacji o pracujących rodziców i niczym innym, jak chęcią przypodobania się tej grupie.
Pani minister po raz kolejny daje również wyraz swojej ignorancji odnośnie przepisów prawa oświatowego oraz znajomości praktyki szkolnej. Zgodnie bowiem z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej zmieniającym rozporządzenie w sprawie organizacji roku szkolnego, dyrektor szkoły określa liczbę dni wolne od zajęć dydaktycznych-wychowawczych w zależności od typu placówki (dla szkół podstawowych, zasadniczych szkół zawodowych – do 6 dni wolnych; dla gimnazjów – do 8 dni; dla liceów i techników – do 10 dni).
Do 30 września dyrektor szkoły ogłasza dni wolne od zajęć dydaktycznych. Ale podczas tych dni szkoła ma obowiązek zorganizowania zajęć wychowawczo-opiekuńczych dla uczniów. I nauczyciele od tego obowiązku nigdy się nie uchylali!
Tymczasem minister edukacji kreuje niekorzystny wizerunek nauczycieli zapominając, że za organizację pracy szkoły odpowiedzialny jest dyrektor, nad którym nadzór sprawuje na terenie województwa kurator oświaty, a pośrednio także minister edukacji. Do zadań ministra edukacji należy przecież m.in. nadzór nad działalnością kuratorów oświaty w zakresie sprawowania nadzoru pedagogicznego. Czy minister edukacji realizuje ten obowiązek, prosząc o donosy? I czy w ten sposób wyraża brak zaufania wobec kuratorów?
W odpowiedzi na prośbę MEN, zachęcamy nauczycieli, by na podany adres mailowy resortu: [email protected] wysyłali autodonosy do minister edukacji:
„Szanowna Pani Minister,
uprzejmie donoszę, iż pracuję zgodnie z oświatowymi przepisami!
Z poważaniem….”