Znakomite wyniki w badaniu PISA 2012 polskich uczniów.
3 grudnia 2013
Wyniki polskich piętnastolatków w badaniu PISA 2012 są znacząco lepsze niż w edycji sprzed trzech lat! Także w przypadku matematyki, która trzy lata temu była naszym słabym punktem. Polska szkoła – mimo niedoinwestowania, trudnych warunków pracy nauczycieli i innych bolączek – umocniła swoją pozycję w edukacyjnej czołówce świata!
Badanie w ramach Programu Międzynarodowej Oceny Umiejętności Uczniów (ang. Programme for International Student Assessment, PISA) ma sprawdzić, w jaki sposób młodzież pod koniec obowiązkowego kształcenia w szkole jest przygotowana do dalszej drogi edukacyjnej, czy potrafi sprostać wymaganiom rynku pracy oraz czy poradzi sobie z trudnościami czekającymi ją w dorosłym życiu. Badanie PISA przeprowadza się od 2000 r., a kolejne edycje – co trzy lata. Ankiety obejmują trzy dziedziny: czytanie i interpretację, rozumowanie w naukach przyrodniczych i matematykę.
Polscy uczniowie uzyskali w PISA 2012 znakomite wyniki. W części dotyczącej matematyki (matematyka była tym razem dziedzina wiodącą badania – w PISA 2009 było to czytanie i interpretacja) Polska uzyskała 518 punktów. W PISA 2009 uzyskaliśmy wynik 495 pkt. (średnia OECD wyniosła 496 pkt). Tym razem średnia OECD wniosła 494 pkt, a nasz kraj wyprzedził m.in. Belgię, Niemcy, Austrię, Danię, Francję, Wielką Brytanię, Norwegię, Rosję i USA. Lepszy wynik od gimnazjalistów z Polski uzyskali ich rówieśnicy z Szanghaju (Chiny), Korei, Japonii, Szwajcarii, Holandii, Estonii, Finlandii i Kanady.
Świetnie wypadliśmy także w dziedzinie czytania i interpretacji. Tu także mamy wynik 518 punktów, trzy lata temu było 500 punktów. Średnia OECD wyniosła obecnie 496 pkt. W czołówce znowu znalazły się: Szanghaj, Korea, Japonia i Finlandia, ale słabiej od Polski wypadły m.in. Estonia, Holandia i Szwajcaria.
Rozumowanie w naukach przyrodniczych. Także W tej dziedzinie poprawiliśmy wynik. W PISA 2009 uzyskaliśmy 508 punktów, a obecnie aż 526 pkt. Średnia OECD w PISA 2012 to 501 pkt.
Polska systematycznie poprawia wyniki w kolejnych edycjach badania PISA. Trzy lata temu, kiedy nasz kraj zbliżył się do światowej czołówki, także odnieśliśmy sukces w porównaniu z poprzednią edycją.
– Sukces polskich uczniów jest także sukcesem polskich nauczycieli. Wbrew negatywnym opiniom o polskiej szkole, która rzekomo słabo uczy i jest spętana Kartą Nauczyciela, obchodzimy dziś edukacyjne święto. To zasługa także Karty Nauczyciela, która zapewnia wysoką jakość nauczania w szkołach publicznych i chroni oświatę przed totalnym urynkowieniem. Kraje, które uzyskały najlepsze wyniki w PISA wcale nie są prymusami rynkowych reform w oświacie. To państwa, które dbają o pewien poziom egalitaryzmu w edukacji i zapewniają wysokie nakłady publiczne na szkolnictwo – komentuje Jakub Rzekanowski, redaktor naczelny „Głosu Nauczycielskiego”.